Szukaj na tym blogu

sobota, 10 kwietnia 2021

Jałowiec po 2 latach w domu.

    Dość ciekawy etap w historii tej rośliny. W 2019 roku trochę zaniedbałem tego jałowca z powodów osobistych. Trzeba było go przesadzić, nie rósł za fajnie, nie miałem czasu i głowy na to. Robert zaproponował, że chętnie się nim zajmie więc go przejazdem zostawiłem w Sosnowcu. Szybko minęły prawie 2 lata a nagła wiadomość o odejściu Roberta dosłownie mnie zamurowała. Bartosz Warwas będąc w pobliżu odebrał jałowca i zabrał go na warsztaty w Sulęcinie u Jacka Rostkowskiego. Tam go odebrałem i zabrałem już do domu, do Radomska. Postaram się wykorzystać obumarłą gałąź tworząc elementy martwego drewna - jin. Ważna dla mnie roślina prawie z początków przygody z bonsai.


Pozdrawiam serdecznie.

Pięciornik po wiosennym cięciu.

    Wiosenne przycięcie pięciornika. Już puszcza zieleń. Ciągle szukam odpowiedniej doniczki.


Pozdrawiam serdecznie.

czwartek, 1 kwietnia 2021

Wiosna 2021

    Wiosenny poranek po deszczowej nocy. Na drzewach krople rosy a mgła znad rzeki jeszcze nie opadła. Śpiew ptaków. Pięknie.

 


 Pozdrawiam serdecznie.